zamiast tej niekonstytucyjnej farsy wyborczej z listami partyjnymi i progiem wyborczym
Pełny opis
Konieczna jest zmiana obecnej ordynacji wyborczej na taką, która zagwarantuje uczciwe, wolne i prawdziwie demokratyczne wybory.
Wybory w Polsce są przede wszystkim niekonstytucyjne i niedemokratyczne - są podstępną fasadą dla partyjniactwa i partiokracji.
Zmiana obecnej, patologicznej ordynacji wyborczej jest konieczna - jeśli chcemy mieć w Polsce uczciwe, prawdziwie demokratyczne wybory.
Konstytucja mówi, że wybory do sejmu są m.in. bezpośrednie i proporcjonalne.
**Obecna ordynacja wyborcza jest niezgodna z Konstytucją - ponieważ** wybory nie są:
- ani bezpośrednie (głosy są przeliczane a mandaty poselskie dzielone na listy partyjne - a nie bepośrednio na kandydatów)
- ani nie są proporcjonalne, z powodu stosowania progu wyborczego (proporcjonalność oznacza, że zdobywa się taki sam procent mandatów jak procent głosów, że ilość zdobytych mandatów jest PROPORCJONALNA właśnie do ilość zdobytych głosów. Np. 10% głosów = 10% mandatów, a 4% głosów = 4% mandatów, itd.)
Nawet jeśli ktoś uważa, że próg wyborczy jest dobry - to musi zrozumieć, że tu nie o to chodzi czy próg jest dobry czy nie - tylko o bezczelne łamanie prawa i kpienie sobie z zapisów Konstytucji, kpienie z nas, społeczeństwa - przez cały obecny polityczny establishment.
Zmiana obecnej ordynacji wyborczej jest konieczna - i to jest nasz wspólny cel, który może nas połączyć, niezależnie od tego jaki inny system wyborczy uważamy za najlepszy (to jest w naszej sytuacji sprawa drugorzędna - ponieważ najpierw trzeba w ogóle móc zmienić ordynację, żeby można było rozmawiać o tym, który system wyborczy jest najlepszy)
Najpierw w sejmie muszą znaleźć się ludzie, którzy widzą konieczność zmiany obecnej ordynacji.
Minimalnym, koniecznym warunkiem aby można było mówić o uczciwych, demokratycznych wyborach jest to aby każdy głos się liczył i każdy wyborca mógł wyrazić swoją wolę na karcie wyborczej.
**Nie może być czegoś takiego jak "zmarnowany głos"!** - i to jest podstawowe, minimalne założenie, żeby można było mówić o wolnych, prawdziwie demokratycznych wyborach.
.